K.O.I mnie to

Ktoś kiedyś powiedział, że gdy przestajesz tworzyć przestajesz istnieć… i chyba coś w tym jest. Rozumieć to można na wiele sposobów. Ja widzę dwa odcienie tej szarej strefy. 
Przestajesz działać i wypadasz tym samym z obiegu. Twoja wiedza i umiejętności stają się coraz mniejsze i zakurzone. Zamiast piąć się wyżej, oddalamy się, zawracamy. W branży stajemy się mniej wartościowi i przydatni dla innych.
 
Kolejna szara przestrzeń to my sam i to na niej chciałabym się skupić. Zwykle robimy coś bo to lubimy, a przynajmniej tak powinno być w idealnym świecie. Jeśli więc przestajemy robić to co lubimy, to zwyczajnie gaśniemy. Nasze kiedyś kolorowe „Ja” płowieje, a my stajemy się smutni i bez wyrazu. Jakby ktoś zabrał nam duszę. Prawda? 
 
Różne wypadki losowe i życiowe zakręty zmuszają nas do podejmowania decyzji, które nie współgrają z naszymi pierwotnymi wizjami. Często my sami jesteśmy odpowiedzialni za taki, a nie inny obrót sprawy. Ale uwaga! możemy to zmienić. Sądzę jednak, że każdy ma swój czas, w którym dochodzi do tego.
K. O. I to nic innego jak zbiór myśli, zdarzeń, impulsów. Większość z moich ilustracji to nie przypadek. Wiele z nich zawiera ukryte znaczenia i jest formą przekazywania emocji. Formą pamiętnika, prywatnych zapisków. Najfajniejsze jest to, że tylko ja wiem jaki zbiór zapisków zawierają. Jeszcze lepsza jest estetyczna i mało inwazyjna dla odbiorcy forma ich przekazywania. Prezentowana ilustracja wektorowa jest niczym innym, jak moim prywatnym podsumowaniem oraz formą powrotu do przeszłości, która się lekko zakurzyła.
 
Było podsumowanie minionego roku? Niech będzie pewny krok w nowy rok!
Powyższe „wypociny” mają być szturchnięciem  w plecy wszystkich tych co właśnie leżą i myślą „co by było gdyby”… Nie traćcie czasu na myślenie, róbcie rzeczy, zacznijcie je robić. Zamiast rozkładać obecną sytuację na czynniki pierwsze zaplanujcie przyszłość.
W nowym roku, życzę odwagi i wytrwałości w dążeniu do celów. Entuzjazmu w pogoni za szczęściem. Aż wreszcie przebudzenia i wewnętrznego uśmiechu. Jeśli wspomniana wyżej szara mgiełka przysłania Ci oczy, zdmuchnij ją pewnie ze swojej drogi. Kreatywności też życzę oraz tego, by znaleźć w codzienności coś, co wyzwoli Cię z marazmu. Moim azylem jest tworzenie ilustracji, zabawa sztuką, a co będzie Twoim?
 
Zapraszam do interpretacji prezentowanej ilustracji.